Nowe miejsce

Niestety postanowiono zamknąć platformę blog.pl. Pomimo, że nasze leczenie uległo zakończeniu, to nie chcę aby ten blog zniknął. Może ktoś znajdzie tutaj potrzebne informacje. Albo dowie się, że nie jest sam w swoich przejściach.
Poza tym my nadal walczymy o nasze szczęście. Może już nie dzięki PGD, ale próbujemy. Chce kiedyś zamieścić tutaj wpis ze zdjęciem, na którym będziemy my z naszym dzieckiem. Bez względu na to jak to ma się stać i czy będzie zdrowe. Ważne żeby było.